Released: September 22, 2017
Featuring: Abel (POL)
Songwriter: Abel (POL) P.A.F.F.
Producer: P.A.F.F.
[Produkcja: P.A.F.F.]
[Intro: Abel]
P-A-F-F
A-B-E-L
Hannibal!
Nowe Wielkie Joł
[Zwrotka 1: Abel]
Jestem majorem na tym dancingu
Wchodze, biorę co moje, ty zostań przy swoim drinku
Nie ma że boli, za mocno - dodaj koki coli
Pneumokoka, bezsenność? Nie - jak Seattle, to tylko SuperSonic
Tommy Boy, w to mi graj
Ale kiedy nie ma, co sie lubi, to się lubi, co się ma
Pluj na wrogów basu komory
Tym nowym raperom bym zrywał pagony
W wojsku nazwisko Ali Bomaye, hardcore nie disco
Amplituda wali w łeb, już gubię religię; R.E.M
Coś sie pali, benzyny mam kanister
Wszyscy chcą być kotami
Płynąc na fali ktoś wam ustali cel
Nominowani do bycia pretendentami
Naładowany karabin strzela słowami - PAFF!
Od tej broni macie nie żyć
Freaky-freaky flow Antoni Macierewicz
Fala!
[Zwrotka 2: Abel]
Mam błyszczący styl jak nikiel
Na feat-cie chciałbym mieć Natalię
Chciałbym sobie wszyskto kupić
Przybyli ułani na Słowację
Poglądy? Skrajnie pretensjonalne
Chcesz beefu? Mam bazy wojskowe na Kamczatce
Pozdrawiam środkowym palcem
Putin, please don't push - mam cię pod trampkiem
Świeży kicks, kiedyś nie wierzył w nas nikt
Kiedyś nie trzymał się kwit
Odeszły te czasy, za dużo przelanej złej krwi
Na broń bagnet, nie Rynkowski
Ryszard? Raczej Wagner, język polski
Jednego pragnę, nie rób wioski
Rozmawiasz z Ablem a.k.a. dobre jointy
Czterdzieści siedem
Numery mówią, że przeszliśmy siebie
Wchodze na backstage i nie chcę tu siedzieć
Bo widzę po twarzach, jesteście na drzewie
Kto wrócił? To musisz wiedzieć
W rapie grube ryby, od ciebie jedzie śledziem
To tylko aperitif, nie do potrawy wege
Musztra? Musztarda po obiedzie
Jestem dopóki bit tu wali
Podrób trupy niszczyć, palić
Nie bądź głupi, nie wszyscy ćpali
Chcesz wejść w moje buty - weź Aviomarin
Duchy raperów, co mnie wychowali
Kapuchy okruchy z miski dali
Jeszcze wręczą mi order Virtuti Militari
Fala!
[Outro: Abel]
Falami, falami, fala
Falami, falami, fala
Falami, falami, fala
Falami, falami, falami
Salami, salami, salami
Falafel, falafel, falafel
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
[Intro: Abel]
P-A-F-F
A-B-E-L
Hannibal!
Nowe Wielkie Joł
[Zwrotka 1: Abel]
Jestem majorem na tym dancingu
Wchodze, biorę co moje, ty zostań przy swoim drinku
Nie ma że boli, za mocno - dodaj koki coli
Pneumokoka, bezsenność? Nie - jak Seattle, to tylko SuperSonic
Tommy Boy, w to mi graj
Ale kiedy nie ma, co sie lubi, to się lubi, co się ma
Pluj na wrogów basu komory
Tym nowym raperom bym zrywał pagony
W wojsku nazwisko Ali Bomaye, hardcore nie disco
Amplituda wali w łeb, już gubię religię; R.E.M
Coś sie pali, benzyny mam kanister
Wszyscy chcą być kotami
Płynąc na fali ktoś wam ustali cel
Nominowani do bycia pretendentami
Naładowany karabin strzela słowami - PAFF!
Od tej broni macie nie żyć
Freaky-freaky flow Antoni Macierewicz
Fala!
[Zwrotka 2: Abel]
Mam błyszczący styl jak nikiel
Na feat-cie chciałbym mieć Natalię
Chciałbym sobie wszyskto kupić
Przybyli ułani na Słowację
Poglądy? Skrajnie pretensjonalne
Chcesz beefu? Mam bazy wojskowe na Kamczatce
Pozdrawiam środkowym palcem
Putin, please don't push - mam cię pod trampkiem
Świeży kicks, kiedyś nie wierzył w nas nikt
Kiedyś nie trzymał się kwit
Odeszły te czasy, za dużo przelanej złej krwi
Na broń bagnet, nie Rynkowski
Ryszard? Raczej Wagner, język polski
Jednego pragnę, nie rób wioski
Rozmawiasz z Ablem a.k.a. dobre jointy
Czterdzieści siedem
Numery mówią, że przeszliśmy siebie
Wchodze na backstage i nie chcę tu siedzieć
Bo widzę po twarzach, jesteście na drzewie
Kto wrócił? To musisz wiedzieć
W rapie grube ryby, od ciebie jedzie śledziem
To tylko aperitif, nie do potrawy wege
Musztra? Musztarda po obiedzie
Jestem dopóki bit tu wali
Podrób trupy niszczyć, palić
Nie bądź głupi, nie wszyscy ćpali
Chcesz wejść w moje buty - weź Aviomarin
Duchy raperów, co mnie wychowali
Kapuchy okruchy z miski dali
Jeszcze wręczą mi order Virtuti Militari
Fala!
[Outro: Abel]
Falami, falami, fala
Falami, falami, fala
Falami, falami, fala
Falami, falami, falami
Salami, salami, salami
Falafel, falafel, falafel
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]