Released: May 8, 2020

Songwriter: AdMa

Producer: LVBAS

[intro]
Dzięki za nominacje Peja
Dzięki za nominacje Kałach
Lecimy z tym

[zwrotka]
Siekam te zwroty jak Ania makijaż
I leżę dobrze w łóżku i w liniach
W bajki nie wierzę, mówią hip-hop queen
Bo nie jestem łatwa, szukaj innych zdzir
Panny wyjaśniam, co przed chwilą w moim lobby
Dokleiły się do rapu, myślę o nich złote foki
Na waciki nie starczało, kręcą dupą za pięć złotych
Typie, to są koneksje, dlatego wciąż mam kłopoty
Jestem damskim Białasem, damskim Midasem, dla przyjaciół Adma, tymczasem
Lecę dwieście na trasie, mam apetyt na trasę, bookuj trasę w terminarze
Adma story to marka jak Tesla, Bugatti czy AMG
Albo klasyk, ej, All Eyez on Me
W tłumie zbrodniarzy szukam miłości jak Piper Chapman
A potem widzę, że nie dorośli do tego bagna
Ja wciskam w żyły gramy szczerości, a później zjazd mam
W tym pokoleniu za hajsem pościg, a gdzie empatia (gdzie empatia)